Czy tęsknota oznacza miłość? 5 argumentów

Objawy tęsknoty z pewnością są każdemu człowiekowi dobrze znane. Jest to nic innego, jak odczuwanie braku pewnej osoby, miejsca, uczucia, zwierzęcia lub wielu innych rzeczy. Tęsknić można za wszystkim, czego nieobecność zauważamy w życiu lub w danej chwili. 

Popularne jest stwierdzenie – usychać z tęsknoty. Oznacza ono stan, w którym tęsknota za ukochanym jest tak silna, że aż czujemy fizyczny dyskomfort, marniejemy w oczach, umieramy, jak roślina usychająca roślina bez wody. 

Innym tak intensywnym uczuciem, którym możemy darzyć drugą osobę, jest miłość. Wydaje się więc logicznym stwierdzenie, że jeśli aż tak odczuwamy czyjś brak w naszym życiu, to musi oznaczać silne, miłosne odczucia. Czy tęsknota oznacza miłość? 

Czy tęsknota oznacza miłość?

Nie w każdym przypadku tęsknota i miłość są tym samym. W wielu sytuacjach nie pokrywają się, jednak ryzykownie jest stwierdzić, że w zupełności nie idą ze sobą w parze. 

Tęsknota za ukochaną kobietą, gdy akurat wyjdzie na jakiś czas, jest oczywista. Będąc w szczęśliwym związku, pragniemy być blisko partnera, a gdy nie jesteśmy – tęsknimy za jego bliskością.

Tęsknimy za kimś, z kim nawiązaliśmy więź

Tęsknota za ukochaną osobą często wiąże się z pragnieniem jej fizyczności. Odczuwać możemy brak cech fizycznych danej osoby, jej zapachu, wyglądu, dotyku. Wszystkie te cechy wpływają na zauroczenie, więc naturalnie czasem o nich myślimy. 

W przypadku jedynie fizycznego pociągu do danej osoby trudno mówić o szczerym i głębokim uczuciu. Czy tęsknota oznacza miłość, w tym przypadku? Z pewnością nie, co najwyżej zwykłe zauroczenie.

Poznając kogoś bliżej, poznajemy jego charakter. Czasem możemy poczuć się, jak „z bratnią duszą”. Nie tęsknimy wtedy jedynie za kolorem oczu naszej ukochanej (oczywiście za tym też, jednak nie tylko!), ale również za poważnymi rozmowami z nią, żartami, poradami i innymi formami wspólnie spędzanego czasu. 

Tak odczuwany brak drugiej osoby jest zdecydowanie bliższy uczuciu miłości. Kochamy ludzi, którym ufamy, czujemy się przy nich bezpiecznie, lubimy z nimi rozmawiać. Naturalne jest więc, że gdy przez chwilę zaczyna ich w naszym życiu brakować, to boleśnie to odczuwamy. 

Tęsknimy za rzeczami, które chcemy zatrzymać w naszym życiu

Z pewnością, nie tęsknimy za nieprzyjemnymi doświadczeniami, takimi jak wizyty u dentysty, czy otrzymanie mandatu za przekroczenie prędkości. Nie tylko staramy się nie wspominać tych wydarzeń, ale często wręcz wyrzucamy je z pamięci. 

Inaczej jest w przypadku miłych, ciepłych wspomnień. Idealna randka nad jeziorem, przyjemny wieczór ze znajomymi, świetny, wbijający w fotel film w kinie – do takich momentów z przyjemnością wracamy myślami i czasem tęsknimy.  

Tęsknota za ukochanym, z którym z jakichś powodów już nie jesteś, jest czymś zupełnie naturalnym. W każdym związku zdarzają się lepsze i gorsze chwile. Po rozstaniu zazwyczaj wracamy myślami do tych lepszych chwil. 

W pewien sposób oznacza to miłość, zapewne w związku się kochaliście. Regularne wracanie myślami do szczęśliwych chwil z pewnością będzie potęgowało to uczucie. Dlatego, gdy chcemy otrząsnąć się po rozstaniu, najlepiej jest nie wspominać zalet ex i nie wracać myślami do najszczęśliwszych, wspólnych momentów. 

Nie do końca mamy na to wpływ 

Oksytocyna jest nazywana hormonem miłości. Głównie kojarzona jest z kobietami, przez wzgląd na to, że wytwarzana jest w organizmie, między innymi podczas karmienia piersią i porodem. Jednak odpowiada ona również za budowanie relacji i występuje także u mężczyzn. 

Oksytocyna, po wyprodukowaniu w mózgu, aktywuje zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn uczucie przywiązania, zaufania i przyciągania. Jej szczególne działanie zauważyć możemy na wczesnych etapach znajomości.

Hormon miłości i przywiązania wywołuje u nas przyjemne doświadczenia, gdy jesteśmy blisko ukochanej osoby. Odczuwamy wtedy spokój i cieszymy się możliwością bycia obok siebie. Czy tęsknota oznacza miłość?

Biorąc pod uwagę oksytocynę – w pewnym znaczeniu tak. Gdy przestajemy widywać osobę, która uaktywniła proces wytwarzania się oksytocyny, zaczynamy odczuwać brak tego hormonu. Jest on przyjemny, a jego utrata – nie. 

Kiedy tęsknota nie jest miłością?

Tęsknić można za wszystkim, czego brakuje w naszym życiu. Nie oznacza to, że każdą z tych rzeczy, czynności czy osób kochamy. Czasem uczucie tęsknoty powiązane jest z innymi brakami lub wywołane zupełnie odrębną emocją, niż miłość. 

Gdy tęsknimy za kimś, kogo nie znamy 

Zdarzają się zauroczenia tak silne, że dniami i nocami myślimy o tej jednej osobie, choć w rzeczywistości nawet jej nigdy nie poznaliśmy. Jednak trudno w tym przypadku mówić o realnej tęsknocie. Jest to silne zauroczenie, a tęsknimy w tym przypadku, raczej nie za tą osobą, o której non stop myślimy, a za spełnieniem wizji w związku z nią. 

Więc, czy tęsknota oznacza miłość? W przypadku, w którym nie znamy w ogóle osoby, za którą zdaje nam się tęsknić – nie. Nie można tęsknić za kimś, kogo w zupełności nie znamy. Nie wiesz, jak ta osoba się zachowuje, czy w ogóle jej charakter jest w twoim guście.

Wyobrażasz sobie jej zachowanie w różnych sytuacjach, w głowie rozgrywasz sceny, w których bierzecie razem udział. Wkładasz jej w usta słowa i przeprowadzasz wymyślone dialogi. Wyobrażasz sobie jej charakter, zachowania i to jaką parę byście stanowi.

Możesz odczuwać tęsknotę w tym przypadku. Jednak nie jest to tęsknota za ukochaną kobietą, a jedynie za wizją w związku z nią, który sam sobie wymyśliłeś.  

Gdy tęsknimy za toksyczną relacją

Silnie toksyczne i niszczące nas relacje, często uzależniają od mocnych emocji. Niestabilność, ciągłe wzloty i upadki wywołują wzrost dopaminy. W przypadku, gdy po kolejnej, trudnej kłótni znów nastaje miły, dobry dzień, endorfiny zaczynają się wytwarzać, dopamina skacze. 

Zakończenie takich relacji często wiąże się z silnym uczuciem tęsknoty. Spowodowane jest to uzależnieniem się już danej osoby od hormonów, ciągłych wzlotów i intensywnych emocji, które niosła ze sobą ta niszcząca relacja. 

Czy tęsknota oznacza miłość w tym przypadku? Zdecydowanie nie. W pozytywnych, stałych relacjach nie ma miejsca na ciągłe wzloty, upadki i walki między partnerami. Taki schemat jest bardzo trudny do zerwania, dlatego wiele osób nie potrafi zakończyć ostatecznie takich relacji, jednak zdecydowanie miłość tak nie wygląda. 

Jak poradzić sobie z tęsknotą? 

Czasem mimo miłości, jaką darzymy daną osobę, zdajemy sobie sprawę, że zniknęła z naszego życia i czas się z tym pogodzić. Tęsknota za ukochaną osobą z pewnością nie zniknie z dnia na dzień. Ruszenie od razu do przodu i niepowracanie wspomnieniami już nigdy do chwil, w których byliśmy szczęśliwi, jest praktycznie niemożliwe. 

Objawy tęsknoty nie są niczym przyjemnym. Często nie możemy spać, jeść ani skupić się na niczym innym niż ciągłe wracanie myślami do tej jednej osoby. Cierpi na tym nasze życie zawodowe, towarzyskie i prywatne. 

Jak poradzić sobie z tęsknotą? Najlepszymi sposobami są ciągłe próby odwracania uwagi od osoby, za którą tęsknimy. Zajmowanie się czymś w momencie, gdy wciąga nas wir wspomnień. Analizowanie, jak odzyskać byłą dziewczynę nie sprawi, że poczujemy się lepiej.  

Popularnymi sposobami odwrócenia uwagi jest zrobienie treningu na siłowni, czytanie książek, spotkania ze znajomymi. Wszystko, co skupi nas na czymś innym. Z czasem będzie stawało się to coraz łatwiejsze, a myśli o byłej partnerce przestaną wracać. 

Avatar photo

Marcin Tomaszewski

Od lat pasjonuję się psychologią, rozwojem osobistym i dynamiką relacji. Wierzę, że ta wiedza pomaga budować pełne zrozumienia, satysfakcjonujące związki. Na blogu znajdziesz praktyczne wskazówki i inspirujące historie, które wspierają rozwój zdrowych relacji. Dbamy o jakość i autentyczność treści zgodnie z naszą polityką redakcyjną, aby dostarczać Ci rzetelnych informacji, które mają realny wpływ na Twoje życie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *